A miało być tak pięknie. Do 2020 r. 100 mld zł na koncie Funduszu Rezerwy Demograficznej. Dzisiejsi klienci ZUS-u w wieku 40 lat i starsi mogą czuć się zagrożeni. To dla nich odłożono 7,5 mld zł rezerwy demograficznej. Po te kasę sięga minister finansów. Pazernym politykom ciężko zrozumieć, że demografia to kobiety. Brutalnie mówiąc te walkę o przyszłość Polski rozstrzygną macice naszych kobiet, bo to kobiety rodzą i wychowują kolejne pokolenia Polaków. Po czym poznać rządy liberałów: po tym, że kiedy oni rządzą kobiety w ogóle mniej rodzą. Kim jest polski polityk - to facet, który odwrócony plecami do kobiet sięga do kieszeni przyszłych emerytów żeby łatać dziurawy budżet. Taki gość myśli w perspektywie przyszłego roku bo to rok wyborów. Co go tam interesuje rok 2020, 2050 albo 2100. Pomyślmy chwilę - wtedy też będą jacyś politycy, jakieś wybory tylko narodu będzie mniej do rządzenia. Słowianie między Odrą a Wisłą – a tak, tak byli tacy miedzy VI w a XX....? w n.e. Gdzie się podziali - są tam gdzie ich rezerwa czyli nigdzie.