Bardzo musi denerwować rządzącą platformę, że jedyne realne pieniądze w systemie ubezpieczeniowym znajdują się w OFE. Nowy szwindel Tuska to zabrać Polakom to co realne i dać im w zamian fikcyjne zapisy emerytalne w ZUSie, zwane dla niepoznaki kapitałem początkowym. Tyle, że to nie ZUS pracuje na przyszłe emerytury, ale społeczeństwo, które się starzeje. Do prostej zastępowalności pokoleń brakuje 2.5 mln dzieci. Z każdym rokiem będzie coraz gorzej . Ilość osób w wieku produkcyjnym jest w tym roku o 100 tys. mniejsza niż w roku ubiegłym. Tylko urzędników przybywa. Kradzież aktywów z OFE do ZUS-u pomoże na jakiś czas bankrutowi, ale go nie uzdrowi. ZUS ma deficyt 100 mld złotych. Najpierw rząd Tuska ukradł pieniądze z Funduszu Rezerwy Demograficznej teraz z OFE.