2009-09-24 08:28:09 , Aktualizacja 2009-09-24 09:35:03
Jacek miał 26 lat, gdy przy ulicy Sowińskiego w Lublinie uderzył w niego piorun. Wracał właśnie z uczelni, od promotora pracy magisterskiej. Niebo było prawie bezchmurne, nic nie zapowiadało burzy. A jednak nagły błysk z nieba powalił młodego człowieka na ziemię i spowodował trwałe uszkodzenie mózgu.
Dziś, po siedmiu latach od tamtego zdarzenia, Jacek wciąż nie ma w życiu szczęścia. Tym razem musi walczyć z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Z pomocą rodziców stara się o rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Jak dotąd - bezskutecznie. Wszystko dlatego, że jako student miał ograniczone prawa.
- Gdyby dostawał rentę, miałby stały dochód i byłby choć częściowo od nas niezależny - argumentuje pani Romualda, mama Jacka.
Problem z uzyskaniem renty pojawił się już na samym początku choroby mężczyzny. - Okazało się, że aby ubiegać się o rentę, wnioskodawca musi zakończyć proces leczenia. W przypadku Jacka leczenie trwało trzy lata - podkreśla mama mężczyzny.
Przez trzy lata od porażenia piorunem chłopak nie wstawał z łóżka. Nie dlatego, że stan zdrowia mu na to nie pozwalał, ale ze względu na głęboką depresję i barierę psychiczną. Piorun uszkodził tę część mózgu, która odpowiada za pamięć. Musiał więc nie tylko zmagać się z depresją, ale również na nowo uczyć się wszystkich nazw. Gdy wreszcie wstał z łóżka i zaczął nawiązywać kontakt ze światem, rodzina mogła rozpocząć starania o przyznanie renty z ZUS.
- Lekarz nie miał wątpliwości, że syn jest niezdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy - tłumaczą rodzice. Wątpliwości miał jednak ZUS. I renty nie przyznał.
- Czytelnikowi nie przysługuje renta z ogólnego stanu zdrowia, o którą się ubiegał, ponieważ nie spełnia warunków do jej otrzymania - poinformowała nas Małgorzata Korba, rzeczniczka prasowa lubelskiego oddziału ZUS. Zgodnie z przepisami, renta z tytułu nie-zdolności do pracy przysługuje osobie, która spełnia łącznie kilka warunków. Oprócz tego, że jest niezdolna do pracy, musi też mieć wymagany okres składkowy i nieskładkowy. Jacek, jako student ostatniego roku ekonomii na UMCS, nie miał ani jednego dnia okresu składkowego.
- Jakie więc prawa ma student? Polskie przepisy nie przewidują sytuacji, że na studiach może się zdarzyć taka tragedia, która uniemożliwi młodej osobie jakąkolwiek pracę. To głęboko niesprawiedliwe - twierdzi mama Jacka.
- Młody człowiek, np. student, nie jest pozbawiony pomocy. Musi jednak spełnić określone warunki, by otrzymać świadczenie - odpowiada Małgorzata Korba, rzeczniczka ZUS.
Rodzice Jacka rozpoczęli długą, kilkuletnią walkę o rentę dla syna z tytułu niezdolności do pracy. Sąd dwukrotnie przyznał rację ZUS-owi i utrzymał w mocy decyzję urzędu. Próbowali więc interweniować u samego prezesa ZUS w Warszawie. Ten jednak nie przyznał Jackowi prawa do tzw. renty w trybie wyjątku. Na nic zdały się też pisma do premiera. Ostatnią deską ratunku dla nich jest Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
- Zrobimy wszystko, aby nie odbierano naszemu synowi prawa do godnego życia. Gdy będzie miał stały dochód,o wielu sprawach będzie mógł decydować samodzielnie - podkreślają rodzice.
Komu przysługuje renta z ZUS?
* Renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje osobie, która spełnia łącznie trzy warunki:
- jest niezdolna do pracy,
- ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy zależny od wieku osoby, która ubiega się o świadczenie (nieskładkowy może stanowić maksymalnie 1/3 okresu składkowego). Okres ten wynosi:
1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat,
2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat,
3 lata - w wieku powyżej 22 do 25 lat,
4 lata - w wieku powyżej 25 do 30 lat,
5 lat - w wieku powyżej 30 lat
- niezdolność do pracy powstała w określonym ustawą okresie składkowym (np. osoba była zatrudniona) i nieskładkowym (np. w okresie pobierania zasiłku chorobowego lub opiekuńczego). Nie może jednak powstać później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.
* Od 1 marca 2009 r. kwota najniższej gwarantowanej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi 675,10 zł.
http://www.kurierlubelski.pl/blednyadres/?sesja_gratka=5c860ded0c5dc94a5bac67f4f2ce3295