Czy pożyczki uratują polski system emerytalny?

Autor: Paweł Lechowski 10/15/2009 4:08:00 PM Ilość odsłon: 6232 Kategoria: Krach systemu ubezpieczeń

Mamy kryzys finansów publicznych. Mamy kryzys Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS sięga do kieszeni w bankach komercyjnych. Wczoraj otwarto koperty z ofertami linii kredytowej na 3 mld zł. Chętnymi do pożyczania są: Raiffeisen Bank Polska, Millennium oraz konsorcjum banków Nordea, Pekao, PKO BP oraz BRE Banku. ZUS na razie nie podaje z kim podpisze umowę, ponieważ nie ma pewności czy oferenci spełnili wszystkie wymagania formalne. 3 mld zł, które ZUS postanowił pozyskać na rynku są potrzebne do zabezpieczenia zabezpieczenie wypłaty świadczeń Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli rent i emerytur dla około 7 mln Polaków. W zeszłym tygodniu Zakład podpisał umowę na pierwszą linię kredytową w wysokości 2,5 mld zł z konsorcjum banków Nordea i PKO BP. W sumie więc Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie miał zabezpieczoną pożyczkę w wysokości do 5,5 mld zł. Niewykluczone jednak, ze potrzeby ZUS będą większe. Już kilka miesięcy temu poprzedni członek zarządu ZUS ds. finansowych pani Maria Szczur szacowała braki na 5-8 mld zł. Z powodu wysokiego deficytu budżetowego, na wsparcie resortu finansów nie może liczyć. W przyszłym roku ZUS, zgodnie z projektem ustawy budżetowej, może pożyczyć na rynku ok. 3,8 mld zł. Dodatkowe pieniądze - 7,5 mld zł pochodzić też mają z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Plan finansowy FUS na przyszły rok zakłada kwotę 163,5 mln zł na obsługę linii kredytowych. Tyle więc mniej więcej na udzieleniu kredytów będą mogły zarobić banki wyłonione w przetargach. 

Źródło: parkiet.com

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zaproszenie do Sądu (odsłon: 347830)

 Ilość odsłon:8230002