Zakład Ubezpieczeń Społecznych to DIABEŁ.

Autor: Paweł Lechowski 3/20/2020 5:37:00 PM Ilość odsłon: 129823 Kategoria: Portal

 ZUS to DIABEŁ

 

Przedsiębiorcy są oburzeni zakresem danych, jakie muszą podać we wniosku do ZUS o odroczenie płatności składek z powodu epidemii koronawirusa. Posłanka PO Izabela Leszczyna porównała go ze spowiedzią.

Należy popatrzeć na ten wybryk ZUS-u z perspektywy społecznej i historycznej.

Pomysł na ZUS jako  narzędzie ubezpieczeń społecznych   pochodzi od Niemców, konkretnie od żelaznego kanclerza II Rzeszy  Ottona von Bismarck. Od samego początku ZUS wiernie  służył państwu, bez względu jakie by ono nie było. Dziecko II Rzeczypospolitej wysługiwało się hitlerowskiemu najeźdźcy, komunistycznej dyktaturze a rozkwit swoich totalitaryzmów osiągnęło po 1989 roku, służąc zdegenerowanym elitom III RP.

W zderzeniu z  ZUS-em obywatel nie ma żadnych  szans bo ta instytucja ma taką moc, że kreuje własną  szatańską rzeczywistość.  

Podam parę przykładów:

Wdrożenie reformy emerytalnej spowodowało, że wiele osób prowadzących działalność gospodarczą pogubiło się co do sposobu opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. W takiej sytuacji znalazły się kobiety, które równocześnie pracowały na etacie i prowadziły działalność gospodarczą. Z tytuły prowadzenia firmy opłacały tylko składki zdrowotne. Ich sytuacja radykalnie się zmieniła po urodzeniu dziecka, bowiem ich tytuł ubezpieczenia – wynikający z umowy o pracę – został zawieszony. Tym samym ta grupa matek obowiązkowo musiała zapłacić składki na ubezpieczenie społeczne oraz Fundusz Pracy z tytułu prowadzenia firmy. Niestety wiele z nich o tym nie wiedziało i w efekcie ZUS naliczał im składki z odsetkami. Ponieważ problem ten dotyczył ok. 80 tys. kobiet, Sejm przygotował dla nich specjalne rozwiązanie. Dzięki niemu było możliwe umorzenie składek za okres zasiłku macierzyńskiego. Zainteresowane musiały złożyć wniosek w tej sprawie do 1 września 2010 r.

Od kobiet, które urodziły dziecko zamiast płacić zasiłek – wymagało pieniędzy.

Matki same są sobie były winne: pracowały na etacie, zarabiały w ramach działalności gospodarczej i jeszcze, rodziły i nie czytały przepisów. ZUS  je czytał. Tyle, że inaczej czytał przed 6 czerwca 2006 r.  a inaczej po tej dacie. Po zmianie interpretacji ZUS wysyłał wezwania  do zapłaty od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

 – Mamy bardzo dużo przypadków, że oddziały ZUS różnie interpretują te same przepisy. I kiedy pracownik odmawia przyjęcia wniosku, to radzimy zainteresowanym wysyłać taki dokument listem poleconym – tłumaczy Dariusz Ćwik, prezes zarządu Stowarzyszenia Poszkodowanych Przedsiębiorców RP. Dzięki temu ubezpieczony otrzyma pisemną odpowiedź, od której można się odwołać do sądu. Takiej możliwości nie ma przy ustnej odmowie.

Chorych ZUS uznaje za zdrowych, tak jak to się działo u Szwejka przed lekarzami wojskowymi.

Dla ZUS-u każdy obywatel to potencjalny przestępca.

Sądy ręka w rękę idą z ZUS-em – patrz przykład Sądu Apelacyjnego w Katowicach.  

Jeśli na zwolnieniu lekarskim na konto przedsiębiorcy wpływają zaległe pieniądze od kontrahentów, ZUS uznaje, że chory nie leży, tylko prowadzi firmę.

Perfidia ZUS nie ma granic. W tym roku przdsiębiorstwo zatrudniające kilkudziesięciu pracowników poprosiło o odroczenie na raty składki ZUS. Decyzję pozytywną dostało dwa dni przed terminem zapłaty nowej składki, której w całosci nie uiściło, bo zapłaciło ratę z umowy. W związku z tym Oddział ZUS w Częstochowie natychmiast wypowiedział dopiero co zawartą umowę.  

Po szaleństwach tego diabła ZUS-u i z powodu notorycznego łamania podstawowych praw konstytucyjnych obywateli,  biorą się kolejne abolicje.

Utrzymanie ZUS-u  i jego urzędniczego Bizancjum kosztuje prawie 4 miliardy.

Nasza cywilizacja jest zagrożona, a  Bizancjum ZUS realizuje szatański plan korupcji i rozkładu.

Wracając do wniosku ZUS. Przedsiębiorcy muszą podać we wniosku m.in. przychód, koszty, wysokość zaliczek na podatek dochodowy, nakłady na środki trwałe, zobowiązania firmowe za lata 2017, 2018 i 2019. Okazuje się jednak, że oprócz tego ZUS żąda także danych niezwiązanych  z prowadzoną działalnością np. o prywatnym majątku i prywatnych zobowiązaniach.

Wielu przedsiębiorców nazywa to kpiną i skandalem. "Brakuje tylko jeszcze pytań o wyznanie i preferencje seksualne" - komentują na TT. Ich zdaniem wniosek jest celowym utrudnieniem, aby przedsiębiorcy rezygnowali ze jego składania i możliwości odroczenia. Łatwiej  ich zdaniem po prostu  zawiesić działalność.

Dlatego najlepiej jest nie płacić ZUS-wi nawet ani jednej złotówki składek. Ci co wpłacą będą stratni, bo  w końcu wejdą przepisy o umorzeniu składek, ale z wyjatkiem tych co juz zdążyli zapłacić. Bedzie tak tak z abolicją składek u kobiet,  które w okresie od 1 stycznia 1999 r. do 31 sierpnia 2009 prowadziły działalność gospodarczą i jednocześnie pobierały zasiłek macierzyński. Jeśli składki płaciły otrzymają ich zwrot z odsetkami lub zostaną one zaliczone na poczet przyszłych należności. Jeśli składek nie płaciły zaległość zostanie im umorzona – wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik oddziału ZUS w Lublinie.

 

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zaproszenie do Sądu (odsłon: 347824)

 Ilość odsłon:8226009