ZUS chce mnie orżnąć na kilkadziesiąt milionów

Autor: Paweł Lechowski 3/14/2009 12:12:00 AM Ilość odsłon: 7042 Kategoria: Portal

Miałem dzisiaj rozprawę w Sądzie Okręgowym we własnej sprawie o kapitał początkowy- sprawa. Mam pełną dokumentacje osobową, umowę o prace, pismo o podwyższeniu wynagrodzenia.   Świadkowie potwierdzili moje zatrudnienie w firmie EWOS, potwierdzili dokumenty, powiedzieli nawet to, że główny księgowy bardzo dobrze zarabiał, i że składki były rzetelnie płacone. Pani z ZUS-u nie kwestionuje okresu zatrudnienia jako okresu składkowego, ale nie zamierza zaliczyć mi zarobków z EWOSu do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne – dlaczego - bo nie mam z EWOSu druku Rp-7, i co gorsza dokumentacja płacowa firmy EWOS została zniszczona. Do sądu wpłynęło pismo w tej sprawie od byłej współwłaścicielki firmy. Trochę się starłem z panią ZUS-ową. Chyba nie wie, że na podstawie dokumentacji osobowej też można wystawić Rp-7.  W 2004 r. tłumaczył to bardzo ładnie senatorom Pan Minister Polityki Społecznej. Pani ZUS-owa tego nie słyszała, no to jej cytuje: „3) W przypadku braku w zakładzie pracy dokumentacji płacowej, oraz braku wpisu o zarobkach w legitymacji ubezpieczeniowej - dopuszcza się wystawianie zaświadczenia o zarobkach na druku ZUS Rp 7 na podstawie dokumentacji zastępczej, tj. na podstawie akt osobowych pracownika, a więc na podstawie umów o pracę, pism o powołaniu, mianowaniu oraz innych pism określających wynagrodzenie pracownika, których okres przechowywania wynosi 50 lat od zakończenia pracy przez pracownika”. http://www.senat.gov.pl/k5/dok/sten/oswiad/klepacz/6901o.htm    Odnoszę wrażenie, że Pani ZUS-owa jest jakoś zaprogramowana, a do jej programu nie mam dostępu. Dwa razy występowałem do sądu o ujawnienie przez ZUS wewnętrznych przepisów stosowanych w praktyce przy rozpatrywaniu spraw, w których dokonuje się oceny środków dowodowych, dokumentujących wysokość wynagrodzeń dla celów emerytalno-rentowych. Warto wiedzieć , że każdy Oddział ZUS ma swoją własną praktykę, a Centrala ZUS nieudolnie próbuje nad tym zapanować, programując prawników tzw. pismami wewnętrznymi.   Dzisiaj ZUS mnie zaskoczył, pomijając dziwne niedouczenie Pani ZUSowej, ZUS uznaje  zarobki z Rp-7 wystawionego na podstawie dokumentacji osobowej, ale zarobków na podstawie samej dokumentacji osobowej (bez Rp-7) ZUS nie uznaje.  ZUS się kurczowo trzyma przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. Nr 10, poz. 49 z późn. zm.), które szczegółowo określają rodzaje środków dowodowych, którymi można udokumentować zarówno okresy zatrudnienia jak również osiągane wynagrodzeni . Przepisy te były stworzone w innym ustroju, w którym były archiwa zakładowe. Chociaż od 1983 r, upłynęło trochę czasu, przeżyliśmy transformacje gospodarczą, firmy powstawały i upadały to w ocenie resortu polityki społecznej nie zachodzi potrzeba zmiany przepisów tego rozporządzenia. Tak czy inaczej w oparciu o te przepisy z 1983 r. ZUS chce mnie orżnąć na kilkadziesiąt  milionów (starych złotych). Walka z ZUS-em to nie jest jakaś heca!

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zaproszenie do Sądu (odsłon: 347827)

 Ilość odsłon:8228942