Walka z ZUS-em trwa
Do przeciwników ZUS-u dołączyli sędziowie Sądu Najwyższego, którzy pozbawili ZUS nieograniczonej możliwości odbierania lub ograniczania świadczeń. Do tej pory działo się tak, że ZUS za plecami ubezpieczonego i bez powiadamiania dokonywał tzw. „nowej oceny dokumentów”. Emeryt lub rencista dowiadywał się po fakcie, że ZUS obciął mu rentę lub emeryturę. Proceder ten trwał od 2004 r. przy wsparciu rządu, który przeforsował w parlamencie korzystny dla ZUS-u art. 114a ust 1 a ustawy systemowej.
Teraz ZUS przy każdym takim odbieraniu świadczenia ma obowiązek zawiadomienia strony postępowania.
Uchwała składu 7 sędziów z 10.06.2011 r. (sygn. akt III PZP 1/11).
Ponowne ustalenie prawa do świadczeń lub ich wysokości w trybie art. 114 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) nie wymaga wydania przez organ rentowy postanowienia o wznowieniu postępowania na podstawie art. 149 § 1 k.p.a.; wymaga natomiast zawiadomienia stron o wszczęciu postępowania na podstawie art. 61 § 4 k.p.a. w związku z art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.