Tramwaj z napisem "Danzig" czyli Niemcy patrzą jak Polacy biją się o Westerplatte
Po odkryciu szczątków poległych żołnierzy niemiecki portal Onet wycofuje się z wcześniejszej narracji.
Chociaż przez lata Westerplatte wyglądało jak śmietnisko, to nie było medialnej krytyki władz Gdańska, który się nim rzekomo opiekował.
Krytykę niemieckiego Onetu wywołała rządowa inicjatywa uporządkowania tego miejsca ważnego z punktu widzenia historii Polski. Westerplatte dla Polaków jest jak Termopile dla Greków – symbolem odwagi i bohaterstwa wojennego.
Ale w bitwie o Westerplatte Goebelsowski Onet stał od początku po stronie władz „Wolnego Miasta Gdańska”, które ma swoją politykę historyczną nazywaną w skrócie „tramwaj z napisem Danzig”.
Polskojęzyczny Onet przestawiał punkt widzenia niemieckiego MSZ, choćby wtedy kiedy pisał o „dwóch plemionach politycznych, które starły się o Westerplatte”:
„Strzał z wielkiego działa okazał się skuteczny. Gdy pytamy o "współczesną bitwę o Westerplatte", słyszymy od jednego z naszych rozmówców, że ten konflikt to pokłosie obecnej walki dwóch plemion politycznych. Każda ze stron broni swoich racji, a że obecnie większą władzę w Polsce ma PiS, to politycy tej formacji wyszli z tego konfliktu jako zwycięzcy. Choć być może w przyszłej kadencji cała historia odbije się partii Jarosława Kaczyńskiego wielką czkawką.”
https://wiadomosci.onet.pl/westerplatte
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/czy-westerplatte-ma-zostac-w-rekach-wladz-gdanska/2901p2p
Polskie argumenty narodowe niemiecki Onet deprecjonuje i nazywa „narracją”.
Cały czas Onet wspiera Frau Dulkiewcz, używa agresywnego słownictwa, nie jest obiektywny, a nawet przytacza jakieś badania opinii, że Polacy oddają Westerplatte Niemcom z Danziga.
„Projekt ustawy, który w ubiegłym tygodniu po I czytaniu został skierowany do dalszych prac przez sejmową Komisję Infrastruktury, krytykują posłowie opozycji, a także władze Gdańska, w tym prezydent tego miasta Aleksandra Dulkiewicz, w której ocenie jest to próba przejęcia Westerplatte przez władzę centralną.
Prawie 49,2 proc. jest zdania, że władze Gdańska powinny zarządzać Westerplatte”.
"W oficjalnej narracji PiS sprawa wygląda dość prosto. Wystarczyło wczytać się w specustawę, albo posłuchać jednego z jej autorów, pomorskiego posła Kazimierza Smolińskiego. - Przesłanką do wprowadzenia tej specustawy jest przywrócenie znaczenia tego miejsca, które odpowiadałoby jego randze. To pomnik historii, miejsce, w którym rozpoczęła się II wojna światowa. Chcemy po prostu w sposób właściwy zagospodarować ten obszar - mówił podczas jednej z konferencji w Gdańsku, argumentując, że miasto przez wiele lat nie dbało należycie o tereny Westerplatte."
Czemu Onet nie napisał, że:
Biorąc przykład z Ukraińców, którzy wyrzucili Polaków odkopujących zbrodnie wołyńskie miasto Gdańsk zakazało w czerwcu 2019 roku prowadzenia prac archeologicznych na terenie Westerplatte.
Zdarzyło się coś, czego Onet i jego niemiecy mocodawcy nie przewidzieli. Po tym jak rząd odblokował prace archeologiczne. Na polu bitwy o Westerplatte odleziono wiele szczątków bohaterskich polskich żołnierzy.
Onet musi to teraz jakoś przełknąć. 80 lat po wojnie, po przełamaniu obstrukcji miejscowych władz robi się wreszcie to co należało robić od samego początku, a co skutecznie blokowała Frau Dulkiewicz i wspierający ją niemiecki Onet.
https://trojmiasto.onet.pl/na-westerplatte-odkryto-szczatki-kolejnych-trzech-osob/2c9yjkm