Dobiegło końca największe kurestwo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Portal Zuus.pl poleca ten temat!

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 31 sierpnia 2009 17:38 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

 

Nasza polska cywilizacja  w wydaniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotąd kobiet nie szanowała. Przyjmuje się, iż współczynnik dzietności między 2,10-2,15 jest poziomem zapewniającym zastępowalność  pokoleń. W latach 60 XX w dzietność wynosiła  2,9 teraz jest na poziomie 1,25. ZUS od zamierzchłych czasów troszczy się o ubezpieczeniową przyszłość Polaków. Tyle, że jego troska nie obejmuje  kobiet, które  rodzą i wychowują kolejne pokolenia Polaków. Dla ZUS kobiety są  jak niewolnice: mają pracować na etacie, prowadzić działalność gospodarczą i jeszcze płacić ZUS-owi składki. To, że urodziły dziecko nie miało dla ZUS-u żadnego znaczenia.  Stanowisko ZUS wobec kobiet w ciąży jest dość schizofreniczne. Z jednej strony ZUS nie wierzy tym kobietom, które będąc w ciąży zatrudniają się na etacie. Nasyła na nich kontrole, wszczyna postępowania, odmawia zasiłku. W sądach oskarża je, że w tym stanie, nie są w stanie pracować. Natomiast na  kobietach, które pracowały, zarabiały i rodziły -  ZUS  żeruje. Wierzy, że są zdolne tyle rzeczy  robić naraz i każe im za to płacić, bo nie czytały przepisów. ZUS  je czytał, tyle, że inaczej czytał przed 6 czerwca 2006 r.  a inaczej po tej dacie.  I to jest właśnie największe kurestwo w dziejach ZUS-u. Trzy lata trwało polowanie ZUS na przedsiębiorcze matki, które na macierzyńskim lub wychowawczym prowadziły firmy od 1 stycznia 1999 r. do 31.08.2009 r. Ile w tym czasie wydarzyło się tragedii ludzkich. Wyobraźmy sobie co się dzieje kiedy kobieta obarczona obowiązkami rodzinnymi, pracą i własną firmą  dostaje z ZUS-u wezwanie do zapłacenia 20- 30 tys. zł składkowych  zaległości z odsetkami. W Polsce 400 tys. kobiet prowadzi własne firmy. Ich aktywność zawodowa „mści się na nich”, gdy zachodzą w ciążę i rodzą dzieci. Bo pomimo faktu, że te kobiety płacą do ZUS-u takie same składki jak pracownicy etatowi, to prawnie w okresie ciąży i później na urlopie macierzyńskim są gorzej traktowane. A biorąc urlop wychowawczy, nie mają opłacanych z budżetu składek na emeryturę, rentę i ubezpieczenie zdrowotne. Prowadząc własną działalność gospodarczą w czasie urlopu wychowawczego nie mogą więc korzystać z opieki lekarskiej, mogą stracić prawo do renty, a w przyszłości otrzymać niższą emeryturę. „To naprawdę nie jest zachęcające do tego, żeby „zajść w ciążę!”. Ustawa z 24 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i prawie bankowym (DzU nr 71, poz. 609)    poprawia sytuacje kobiet zajętych wychowywaniem dzieci i wprowadza abolicje dla matek, które  do tej pory były  ścigane przez ZUS.   Jak bardzo poprawia – zobaczymy.
 

O tym jak ZUS kontroluje zwolnienia

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 25 sierpnia 2009 18:23 Kategoria: Portal

Szykuje się  nowa akcja  w ZUS. Będą kontrolowane zwolnienia chorobowe. Podajemy przyklad takiej kontroli.  Osoba prowadząca działalność, jeżdżąca codziennnie służbowym autem z powodu bólu ręki często nie mogła  prowadzić samochodu.  Była leczona, przebywała,   na   zwolnieniu ok. 2 mies. Ta osoba została wezwana do ZUSu gdzie lekarz podał badanenu rękę, ten się przywitał.  Wtedy lekarz orzecznik uznał że ten pacjent jest zdrowy i unieważnił dalsze leczenie.

e-podpis krótka historia z happy endem

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 17 sierpnia 2009 18:57 Kategoria: Portal

Gdyby nie ZUS  e-podpis nie zrobiłby tak zawrotnej kariery w Polsce. Prawie milon firm  korzysta z  e-podpisu. Raz już odłożono wejście w życie  tych przepisów. Niestety od 21 lipca 2009 r.  firmy  zatrudniające ponad 5 osób zmuszono do zakupu tego czegoś. Ale jest światełko w tunelu. Od 2010 zamiast e-podpisu będzie darmowy zaufany profil ( trzeba to rozumiec jako hasło i login) .  Historia zabezpieczeń przy przesyłaniu deklarcji ZUS  zatoczy koło. Pamiętam jak ZUS dawał klucz do podpisu, teraz bedzie dawał login i hasło. Po co zatem były te obowiązkowe e-podpisy. Odpowiedź jest prosta -  Polska to bardzo bogaty kraj.  Jego administracja  nie szanuje pieniędzy obywateli. Według róznych szacunków przygoda z e-podpisem może nas  kosztować od 32 mln do 1,5 mld złotych.   

ZUS będzie musiał zwalniać pracowników.

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 16 sierpnia 2009 23:51 Kategoria: Portal

Kłopoty ZUS narastają. Budżet tego giganta będzie w tym roku niższy o jedną ósmą. Prezesi szukają oszczędności. Mają do wyboru zwalniać ludzi albo ciąć inwestycje. Trudny wybór.  Budowy  nowych siedzib porozpoczynane. Gmach ZUS w Szczecinie będzie kosztować 26,7 mln zł, w Wałbrzychu 35 mln w Suchej Beskidzkiej 9 mln.   W ZUS pracuje 47,4 tys. osób. Średnio zarabiają 3,1 tys. zł. Czy pracują efektywnie ?  Wystarczy porównać administracje ZUS do administracji skarbowej.  ZUS obsługuje 20 mln klientów i kosztuje nas 4,5 mld zł czyli 0,35 proc. PKB. W naszym kraju liczącym 38,5 mln ludności administracja skarbowa   zatrudnia 50,7 tys. osób, a jej utrzymanie kosztowało nas 0,28 PKB. Mało efektywny ZUS będzie jednak  musiał zwalniać pracowników.

Nie płacisz ZUS - rząd cię nagrodzi ! Portal Zuus.pl poleca ten temat!

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 2 sierpnia 2009 22:47 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

Jak wiadomo ubezpieczenia społeczne wymyślono w  XiX wiecznym kapitaliźmie bo brakowało w nim sprawiedliwości społecznej.  W praktyce  ubezpieczeniami społecznymi  zajmują się dzisiaj społecznie sprawiedliwi ludzie - czyli politycy.  Niestety w sprawie  kobiet , które pracowały, prowadziły  firmy,  rodziły dzieci i nie czytały przepisów -  sprawiedliwości nie będzie. Politycy jednym kobietom  składki umorzyli innym  umorzyć nie zechcieli.   Kobietom, które nie zdążyły  opłacić należnych składek  udało sie - im składki będą  umorzone, mają swoistą premię za niepłacenie składek.  Natomiast  tym kobietom, które zapłaciły bo ZUS groził i nasyłał na nich  egzekutorów składki umorzone nie będą. Proszę sobie ten przypadek  dobrze zapamiętac.  Wychodzi na to, że w naszym pięknym kraju po raz pierwszy kwestionuje się  na drodze ustawowej społeczność ubezpieczenia społecznego.   Ustawa sankcjonująca nie płacenie składek ZUS, które  nie były wystarczająco społeczne  wchodzi w życie 1 września. Niestety powiedzie się tym kobietom, które składek z firmy nie opłaciły.  Te, które je odprowadziły do ZUS, już ich nie odzyskają. Mogą jedynie liczyć na zwrot odsetek za zwłokę (od przyszłego roku, w ciągu pięciu lat od wejścia w życie ustawy).

«Wstecz 47 48 49 50 51 52 53 Dalej» 

 Ilość odsłon:8013401