Czy pożyczki uratują polski system emerytalny?

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 15 października 2009 16:08 Kategoria: Krach systemu ubezpieczeń

Mamy kryzys finansów publicznych. Mamy kryzys Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS sięga do kieszeni w bankach komercyjnych. Wczoraj otwarto koperty z ofertami linii kredytowej na 3 mld zł. Chętnymi do pożyczania są: Raiffeisen Bank Polska, Millennium oraz konsorcjum banków Nordea, Pekao, PKO BP oraz BRE Banku. ZUS na razie nie podaje z kim podpisze umowę, ponieważ nie ma pewności czy oferenci spełnili wszystkie wymagania formalne. 3 mld zł, które ZUS postanowił pozyskać na rynku są potrzebne do zabezpieczenia zabezpieczenie wypłaty świadczeń Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czyli rent i emerytur dla około 7 mln Polaków. W zeszłym tygodniu Zakład podpisał umowę na pierwszą linię kredytową w wysokości 2,5 mld zł z konsorcjum banków Nordea i PKO BP. W sumie więc Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie miał zabezpieczoną pożyczkę w wysokości do 5,5 mld zł. Niewykluczone jednak, ze potrzeby ZUS będą większe. Już kilka miesięcy temu poprzedni członek zarządu ZUS ds. finansowych pani Maria Szczur szacowała braki na 5-8 mld zł. Z powodu wysokiego deficytu budżetowego, na wsparcie resortu finansów nie może liczyć. W przyszłym roku ZUS, zgodnie z projektem ustawy budżetowej, może pożyczyć na rynku ok. 3,8 mld zł. Dodatkowe pieniądze - 7,5 mld zł pochodzić też mają z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Plan finansowy FUS na przyszły rok zakłada kwotę 163,5 mln zł na obsługę linii kredytowych. Tyle więc mniej więcej na udzieleniu kredytów będą mogły zarobić banki wyłonione w przetargach. 

Na Titanicu orkiestra grała do końca

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 12 października 2009 18:12 Kategoria: Krach systemu ubezpieczeń

W kasie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych brakuje co najmniej 8 mld złSytuacja finansowa FUS stale się pogarsza. Natomiast według ZUS jest świetnie: "Należy podkreślić, że sięganie po te dodatkowe środki nie świadczy wcale o złej kondycji finansowej Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a tym bardziej nie świadczy o braku pieniędzy na emerytury. Wręcz przeciwnie – ZUS właśnie po to sięga po kredyty, żeby pieniędzy na wypłaty nie zabrakło. Fakt, że banki bez problemu udzielają pożyczek, a FUS bez problemu je spłaca, świadczy o zdrowych podstawach i bezpieczeństwie funkcjonowania całego systemu emerytalnego (bankrutowi przecież nikt by pieniędzy nie pożyczył)."  Wygląda na to, że ZUS nie widzi, że tonie.W przyszłym roku w kasie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będzie brakować 50 mld. Co wtedy usłyszymy?  

Sąd nie uwierzył ZUS-owi

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 12 października 2009 09:59 Kategoria: Zus na wesoło

Ilu emerytów złorzeczy na ZUS ?  Pan Jan Zimowski to wyjątkowy przypadek.  Człowiek, który  zdenerwował się na ZUS i trafił do sądu. Pisaliśmy już o tym, jak emeryt Jan Zimowski został oskarżony przez ZUS w Kędzierzynie-Koźlu.  Bezduszny urząd – tak nazwał ZUS sędzia Artur Grabowski.   Pan Jan Zimowski czekał na pieniądze z ZUS-u,  wcześniej dostał pismo, że pieniądze przelano – a pieniędzy nie było.  Po wyjaśnienia  Pan Jan  poszedł do ZUS-u. Niestety ZUS w Kędzierzynie –Koźlu działał bezdusznie, urzędnicy bełkotali coś w swoim języku i   przepychali Pana Jana  z pokoju do pokoju. Wtedy Pan Jan się zdenerwował i powiedział, że  należałoby ich wysadzić w powietrze.  Po czterech dniach urzędniczki poczuły się zagrożone,  doniosły gdzie trzeba. Pan Jan dostał się w łapy machiny policyno-sądowej.  Sprawa wyglądała nieciekawie. Terroryzm.  Walka z ZUS-em to nie jest jakaś heca. W  Sądzie Rejonowym wygrał  ZUS, bo wyciągnął  notatkę służbową. Dopiero w Sądzie Okręgowym znalazł się sędzia ze zdrowym rozsądkiem.    Znikoma społeczna szkodliwość społeczna i po sprawie. W naszym sondażu przewagę uzyskali ci, którzy myśleli, że  Pan Jan chciał wysadzić budynek ZUS w Kędzierzynie Koźlu (44%), przeciwnego zdania było 20% respondentów, natomiast 34% uważało, że działał w afekcie a o ZUSie mysłał jako o instytucji.

ZUS bierze kredyty dla FUS

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 6 października 2009 21:27 Kategoria: Krach systemu ubezpieczeń

Podczas kryzysu gospodarczego kwota uzyskana ze składek będzie na pewno mniejsza niż ZUS się spodziewa.  Zmusiło to  ZUS do podpisania umowy kredytowej na 2,5 mld zł z bankami PKO BP i Nordea.  W przyszłym tygodniu nastąpi otwarcie ofert na uruchomienie kolejnej linii kredytowej dla FUS na kwotę  co najmniej 1,3 mld zł,

ZUS-owi nie starcza

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 1 października 2009 10:00 Kategoria: Portal

 
 
 
 
ZUS to dysponent gigantycznych pieniędzy równych połowie budżetu państwa. Jednoczesnie ZUS kombinuje na ubezpieczeniach. Zakład Ubezpieczeń Społecznych, chcąc zaoszczędzić około miliona złotych, sugeruje lekarzom, aby kobietom, które mają bliski termin porodu, nie wystawiali zwolnień lekarskich, lecz wysyłali je na urlopy macierzyńskie  - pisze "Nasz Dziennik". Równoczesnie Właściciele małych firm będą musieli wpłacać do ZUS składki chorobowe,  jeśli podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu. Propozycja objęcia ich obowiązkowym ubezpieczeniem jest zawarta w poselskim projekcie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, który trafił już do Sejmu i został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
 
«Wstecz 44 45 46 47 48 49 50 Dalej» 

 Ilość odsłon:8013370