Kobiety, trybunał i sprawiedliwość społeczna

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 20 lipca 2010 20:57 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

Dylematy przed, którymi stają kobiety dotyczą wyborów drogi życiowej. Z jednej strony są kobiety, dla których najważniejsza jest rodzina i których priorytetami są małżeństwo i macierzyństwo. Innymi słowy podtrzymują one wartości leżące u podstaw tradycyjnej rodziny. Na przeciwnym biegunie znajdują się kobiety skupione na karierze zawodowej. Mają one dzieci jedynie wtedy, gdy nie cierpi na tym ich kariera. Najliczniejszą jednak grupą kobiet są te, które decydują się na podwójną rolę – chcą realizować się zarówno w pracy, jak i domu. Takim kobietom przysłuży się orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Jeśli nagłośnisz swoją sprawę – wygrasz z ZUSem

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 12 maja 2010 18:00 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

Przykład studentki z Rosnowa 24-letniej Małgorzaty Dondajewskiej pokazuje, że liczyć na wygraną można dopiero po nagłośnieniu swojej sprawy z ZUS-em. W przypadku Pani Małgosi chodziło o wypłatę zasiłku chorobowego i rentę socjalną. Studentka, która trafiła do szpitala bezskutecznie  pół roku oczekiwała na pieniądze z ZUS-u.  ZUSy w Poznaniu i  Koszalinie nie kwapiły się do wypłaty. Przyjęły  taktykę na przeciąganie sprawy.  Wszczęły tzw.  postępowanie wyjaśniające. Nie mogły uwierzyć, że studentka w momencie zachorowania była zatrudnia na etacie. Choroba przyniosła dziewczynie nie tylko cierpienie, ale wpędziła ją w finansowy dołek.  Kiedy przebywając na zwolnieniu lekarskim dłużej niż miesiąc w lipcu 2009 r.  wystąpiła do koszalińskiego ZUSu nie spodziewała się, że ZUS będzie celowo przeciągał wypłatę zasiłku chorobowego. Upłynęlo pół roku tego "postępowania wyjaśniającego" i pieniędzy z ZUS-u jak nie było tak nie było.  Dopiero po tym jak sprawa została upubliczniona w lokalnych mediach ZUS ustąpił i przyznał dziewczynie zasiłek chorobowy oraz rentę socjalną.  Małgosia już wie, że bez nagłośnienia sprawy nie wygrałaby z  ZUS-em.  Małgosiu wracaj prędko do zdrowia – życzy Ci redakcja portalu ZUUS.pl

Kobiety mogą się odkuć na ZUSie

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 22 kwietnia 2010 09:46 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

 

 
 Pamiętamy sprawę kobiet bizneswomen, które nie dość,  że pracowały, prowadziły firmę to jescze urodziły dziecko.  Najpierw według ZUS-u miały nie płacić składek, a potem ZUS zmienił interpretacje i kazał tym kobietom płacic wraz z odsetkatmi zaległe składki niekiedy nawet 30 tys zł. Teraz kobiety prowadzące firme mogą się odkuc na Zusie. Jeśli przed urodzeniem dziecka kobieta założy firmę i przystąpi do ubezpieczenia chorobowego to może dostać od ZUS-u prawie 6487,20  zł zasiłku. Dzieje się tak poprzez zadeklarowanie maksymalnej stawki 8109 zł podstawy ubezpieczenia chorobowego, która nie może przekraczać miesięcznie 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Wysokość zasiłku chorobowego wynosi 80% wynagrodzenia lub przychodu stanowiącego podstawę jego wymiaru. Sąd Najwyższy uznał, że obecne przepisy pozwalają kobietom prowadzącym działalność gospodarczą zapewnić sobie bardzo wysokie zasiłki związane z urodzeniem dziecka.
Uchwała składu 7 sędziów z 21.04.2010 r. (sygn. akt II UZP 1/10).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.).

O tym jakie mamy prawo emerytalne dla kobiet, które rodzą dzieci.

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 11 marca 2010 23:28 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

Rok temu sejm się zajął ustawą abolicyjną dla kobiet przedsiębiorców, które urodziły dziecko, a ZUS zmuszał je do płacenia składek.   Sprawa dotyczyła kobiet, które w latach 1999-2008 były zatrudnione na etacie, prowadziły własną działalność gospodarczą oraz przebywały na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Dodatkowo, rzeczone kobiety były informowane przez urzędników ZUS, iż z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, za okres urlopu macierzyńskiego oraz wychowawczego, zobowiązane są uiszczać tylko i wyłącznie składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Jednakże w 2001 roku miała miejsce kolejna z rzędu nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a w rezultacie wprowadzono odmienną interpretację przepisów oraz obowiązek płacenia pełnej składki na ubezpieczenie społeczne oraz fundusz pracy. Ustawą z dnia  z 24 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy - Prawo bankowe (Dz.U. nr 71, poz. 609) zostały wprowadzone zmiany w ubezpieczeniach emerytalnych kobiet. Zgodnie z tymi zmianami państwo będzie płaciło składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe kobiet przebywających na urlopie macierzyńskim. Niezależnie od tego, czy w tym czasie uzyskają one dodatkowe dochody z pracy lub działalności gospodarczej, czy nie. Dotychczas państwo odprowadzało składki za kobiety na urlopie macierzyńskim, ale tylko wtedy, gdy nie miały one jednocześnie żadnych innych dochodów. Jeśli osoba na urlopie macierzyńskim (ze stosunku pracy) ma drugi tytuł ubezpieczenia, taki jak działalność pozarolnicza lub współpraca przy niej, praca nakładcza, umowa agencyjna, zlecenie lub umowa o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia to obowiązkowym tytułem ubezpieczenia jest zasiłek macierzyński. Z tego drugiego tytułu można się ubezpieczyć dobrowolnie. Będzie więc odwrotnie niż do 31.08.2009 r. Teraz bowiem to ten drugi tytuł jest słabszy.  W sytuacji dorabiających na wychowawczym nic się nie zmienia i nadal to ten drugi tytuł jest obowiązkową podstawą ubezpieczenia.  Zatem od 1 września 2009 r. każda osoba pracująca na etacie, która rozpocznie działalność gospodarczą i będzie przebywać na urlopie macierzyńskim, nie musi płacić składek z tytułu prowadzonej firmy (może to robić dobrowolnie).  By skorzystać z abolicji zainteresowane kobiety muszą zdążyć ze złożeniem wniosku do 1 września 2010 r. oprócz wniosku ZUS żąda  korekty deklaracji. Wydawałoby się, że wszystko jest w porządku. ZUS zwrócił już kobietom 3 mln zł. Niestety nasze państwo nie jest w porządku. Nasze państwo płaci składki emerytalno-rentowe za kobiety na urlopie macierzyńskim. Przebywającym na urlopie wychowawczym kobietom państwo opłaca zaledwie 80 zł składki na emeryturę. Eksperci alarmują , że jest to kara za urodzenie dzieci, która sprawi, że kobiety będą skazane na głodowe emerytury. najbardziej pokrzywdzone będą rodziny wielodzietne. Kobieta, która będzie na urlopie wychowawczym z trójką dzieci, może nie wypracować  nawet najniższej emerytury. Aktualnie w Polsce 150  tys.  kobiet przebywa na urlopach wychowawczych   Niższa emerytura będzie dla nich karą za urodzenie dziecka.

ZUS to policja ubezpieczeniowa

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 2 lutego 2010 18:54 Kategoria: Kobiety kontra ZUS

ZUS miał być instytucją zaufania publicznego, a stał się policją ścigającą młode matki na urlopach macierzyńskich. ZUS szuka każdego powodu żeby świadczeń nie wypłacać. ZUS dyskryminuje młode matki, wzywa je na przesłuchania jak na komisariacie po jakimś przestępstwie. Kiedy okazało się, że ZUS nie może podważyć tego, że matka pracowała i  zarabiała zmniejsza zasiłki nawet  o 80 proc. Rezultat jest jednak taki, że zamiast skupić się na nadchodzącym macierzyństwie, kobiety muszą stawiać się na przesłuchania do oddziałów ZUS-u, tłumaczyć się urzędnikom albo nawet wnieść sprawę do sądu i wiele miesięcy czekać na werdykt. Wszystko to dzieje się w sytuacji, gdy ich zdrowie powinno być szczególnie chronione.

«Wstecz 1 2 3 4 Dalej» 

 Ilość odsłon:8229503